A MOGŁAM SKŁAMAĆ…

Mogłam nie wyrywać się tak z tą szczerością do bólu – myślę teraz, po tylu latach. Mogłam skłamać. Wymyślić coś na poczekaniu. Nie pierwszy raz zresztą. Jeszcze nie kwitły kasztany… Raczej spadały pod nogi, gdy miałam okazję wykazać się szczerością,…