„GRZECZNE” DZIECKO

Gdybym miała wskazać słowo, które irytuje mnie najbardziej na świecie, byłoby to z pewnością „grzeczny”/”niegrzeczny”… Dla mnie to słowa – stygmaty. Słowa, które – często na podstawie wybiórczych czynów – doczepiają nam etykietkę, która snuje się za nami, niczym odór…