Po tym, jak wielka popularnością cieszą się obecnie budyniowe naleśniki, postanowiłam wypróbować gofry w budyniowym wydaniu. Pomysł okazał się trafiony. Bezglutenowe gofry budyniowe są kruche, niczym te z nadmorskiej budki przy molo, a przy tym leciutkie, jak obłoczki. W sam raz na wiosenną przekąskę.
Przed przystąpieniem do przygotowania jakiejkolwiek potrawy bez glutenu, warto dokładnie sprawdzić skład produktów, jakich używamy. W tym wypadku pod lupę bierzemy oczywiście budyń, w którym może kryć się np mąka pszenna. Na szczęście coraz łatwiej o dostępność produktów dedykowanych dla diety bezglutenowej, więc zalecam zapoznać się ze składem i wybierać bezpieczne rozwiązania.
Podane przeze mnie proporcje wystarczyły na przygotowanie 12 gofrów średniej wielkości oraz kilku malutkich „kleksów” na jeden kęs. Jeśli szykujecie przekąskę dla większego grona, można po prostu podwoić proporcje.
Bezglutenowe gofry budyniowe – składniki:
- 2 jajka
- 1 łyżka syropu z agawy lub ksylitolu
- 1/2 szkl dowolnego mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia bez glutenu
- 20g roztopionego masła lub oleju kokosowego
- 1 opakowanie budyniu śmietankowego (40g)
- 3 łyżki skrobi ziemniaczanej
Zaczynam od natłuszczenia i nagrzania gofrownicy (moja nagrzewa się ok 5-7 minut).
Białka ubijam ze szczyptą soli. W osobnym naczyniu ubijam żółtka wraz z syropem z agawy. Stopniowo dodaję do masy proszek budyniowy, proszek do pieczenia, a następnie skrobię ziemniaczaną na zmianę z mlekiem. Na koniec wlewam rozpuszczony tłuszcz i miksuję jeszcze chwilę, po czym już bez użycia miksera, szpatułką delikatnie mieszam masę z piana z białek.
W tym czasie gofrownica powinna być już wystarczająco ciepła. Nakładam porcje ciasta za pomocą łyżki i piekę ok 3 minut.
Gofry wyszły naprawdę obłędne, zarówno w smaku, jak i konsystencji.
Zachęcam Was do wypróbowania przepisu, jak i do własnych eksperymentów – jeśli lubicie budynie smakowe, możecie wypróbować ten przepis w wersji z budyniem czekoladowym, czy malinowym.
Dajcie znać, czy gofry Wam zasmakowały!