Dzień Ojca zbliża się wielkimi krokami. Nie wiem, jak u Was, ale w naszym domu to zawsze było, jest i będzie WAŻNE święto. Tatuś zawsze dostaje od dzieci przepiękne – a co najważniejsze – własnoręcznie wykonane laurki, są także upominki i miłe gesty, jak choćby uszykowanie kanapki dla Taty, albo ulubione słodycze. Tata jest ważny, dlatego chcemy mu pokazać, że o nim pamiętamy i doceniamy jego obecność, zresztą nie tylko w tym dniu. Myślę jednak, że nie wszyscy są tego samego zdania…
Niedawno moja Córka uczyła się na rytmice piosenki Natalii Kukulskiej „Co powie tata?”. Uwielbiałam ten kawałek z własnego dzieciństwa, dlatego bardzo chętnie nuciłam wraz z Małą po całym domu, aż mój mąż postanowił wyrazić swoją opinię na temat słów piosenki. Uznał, że tata przedstawiony w piosence jest ojcem, który nie bierze czynnego udziału w wychowaniu dziecka; najchętniej ucina sobie drzemkę, a zapytany o cokolwiek, unika odpowiedzi, albo odsyła potomstwo do matki. I rzeczywiście, gdyby się nad tym głębiej zastanowić, stereotypowy ojciec, to właśnie taki, który dużo pracuje, często nie ma go w domu, bywa, że wyjeżdża w daleką podróż służbową, a kiedy już jest, to majsterkuje coś w garażu, albo kosi trawnik. Rzadko „wtrąca się” w kwestie wychowawcze i jest osobą raczej niedecyzyjną, jeśli chodzi o kwestie doboru ubrań do piaskownicy, biegania na wywiadówki, czy do lekarza. Jego zdanie zawsze jest po zdaniu matki – tej ważniejszej, na swój sposób bardziej opiniotwórczej. Tak samo wygląda kwestia Dnia Ojca…
I choć świadomość społeczna w tym temacie wzrasta, to jednak mam wrażenie, że Dzień Ojca traktowany jest w naszym kraju wciąż jeszcze „po macoszemu”. W przeciwieństwie do Dnia Matki, który świętujemy wręcz globalnie, Dzień Ojca, choć na świecie obchodzony już od ponad stu lat (!), jest raczej skromnie wspomniany w mediach i instytucjach edukacyjnych. I choć powszechne stały się festyny rodzinne, łączące w sobie Dzień Matki, Dzień Dziecka i Dzień Ojca, to jednak Dzień Matki bywa oprócz tego osobno zamanifestowany czy to występem, czy poczęstunkiem, czy chociażby laurką wykonaną w szkole, czy w przedszkolu. A że Dzień Ojca często przypada już poza kalendarzem roku szkolnego, to na nas – drogie mamy – spoczywa odpowiedzialność za to, w jaki sposób nasze dzieci będą traktowały to święto.
Maluszki nie znają się jeszcze na kalendarzu, dlatego trzeba im pomóc, odpowiednio wcześniej przypominając im, że zbliża się święto Tatusia. Mogą narysować laurkę, pomóc w wyborze prezentu, przygotować piosenkę lub wierszyk, albo sprawić Tatusiowi przyjemność i ładnie wysprzątać swój pokój. Cokolwiek to będzie, naszą rolą jest przypomnieć o tym dzieciom. O tym, że nie tylko Mama, ale Tata również zasługuje na pamięć, szacunek i buziaka z okazji swojego święta.
Jeśli nie pokażemy dzieciom, że Dzień Ojca to szczególny dzień, w którym okazujemy Tatusiom wdzięczność za ich trud włożony w nasze wychowanie, wspólnie spędzony czas i często utrzymanie rodziny, to obawiam się, że wyrosną w przekonaniu, że Tacie nie należy się ‘dziękuję’. Oczywiście, znam przypadki, gdzie nie celebruje się żadnych uroczystości, ale jest to konsekwentne, w związku z czym nikt nie czuje się pominięty, ani gorszy. Kiedy jednak obchodzimy Dzień Matki, zasypujemy dzieci prezentami, albo atrakcjami z okazji Dnia Dziecka, to myślę, że naturalnym jest, by tak samo uczcić Dzień Ojca.
Bo ojcowie są ważni! Stanowią wzorzec dla dorastających chłopców i są superbohaterami w oczach swoich małych córeczek. Nie szkodzi, że czasem nie potrafią dopasować czapki pod kolor rękawiczek, nie uczeszą warkocza i nie wiedzą, co należy zabrać na zajęcia baletu. Ojcowie naszych dzieci zyskują w ich oczach czymś zupełnie innym. Potrafią opowiadać bajki i improwizować w kuchni przy robieniu naleśników. Pozwalają zjeżdżać z dużej zjeżdżalni i nie panikują przy tym, jak mama, czy babcia. Pozwalają jeść lody przed obiadem, a sam fakt, że ma to być utrzymane w tajemnicy przed mamą, czyni z nich najlepsze lody na świecie. Budują z dzieckiem więź, która – choć całkowicie inna, niż ta między matką, a dzieckiem – jest równie ważna, potrzebna i kształtująca jego osobowość. Dlatego dajmy szansę tatusiom, a w ramach wdzięczności, uczcijmy należycie ich święto – 23.czerwca – Dzień Ojca!