Najbardziej wyczekiwany w historii Rok Szkolny oficjalnie się rozpoczął. Dzieciaki wróciły do swoich szkół, kolegów z ławki i obowiązków, a rodzice do wymyślania pożywnych przekąsek na drugie śniadanie. W tej kwestii spieszę Wam z pomocą i propozycją na pożywne ciasteczka…
Tag: bez glutenu
Zawsze jest dobra pora na naleśniki. Wiedzą o tym zwłaszcza moje dzieci i dość często mi o tym przypominają. Dzisiejszy przepis to nasze awaryjne śniadanie, gdy nie zdążę upiec chleba. Muszę przyznać, że coraz bardziej przekonuję się do bezglutenowych naleśników….
U teściów obrodziła jabłonka. Nikt nie pamięta, jaka to odmiana, ale to przecież bez znaczenia – liczy się smak jabłuszek, które są kruche i soczyste, lekko kwaskowe, zatem nie za słodkie. Słowem – jabłkowe „niebo w gębie”. Wśród wielu zalet,…
Kiedy zaczynaliśmy naszą bezglutenową przygodę, największym wyzwaniem było dla mnie ciasto drożdżowe. Trudno było uzyskać idealną konsystencję bezglutenowego drożdżowca, który w dodatku nie wysycha na kamień zaraz po wystudzeniu. Nie zliczę, ile nieudanych prób lądowało w koszu na bioodpady… Dodatkowo…
Nie jestem pewna, czy w świecie kulinarnym można mówić o modzie, ale jeśli tak, to z pewnością króluje obecnie sezon na pankejki. Pancakes – bo tak brzmi ich oryginalna nazwa, przywędrowały do nas z Ameryki Północnej, gdzie serwuje się je…
Sernik to jedno z moich ulubionych ciast, jednak – jestem wybrednym smakoszem. Idealny sernik musi być kremowy, wilgotny, nie za słodki, nie gumowaty, niezbyt ciężki… Słowem – po prostu idealny.? Jeśli chodzi o bezglutenowe wypieki, sernik wbrew pozorom jest moim…
Domowy makaron nie ma sobie równych! W moim rodzinnym domu, moja Mama co niedzielę zagniata ciasto na domowy makaron do rosołu. I choć sklepowe półki uginają się w co i rusz nowych formach i smakach, to jednak smak właśnie tego…
Dzień Pierwszej Komunii św. to ogromne przeżycie nie tylko dla dziecka, ale dla całej rodziny. Tak było również w naszym przypadku. Komunia św. mojego Synka, począwszy od przygotowań, poprzez próby, aż po samą uroczystość oraz przyjęcie wśród najbliższych, była dla…
Kiedy byłam dzieckiem, lody były jedną z rzeczy, którym przypisywałam magiczne pochodzenie. Wychodziły z tajemniczej maszynki wprost do wafelka, tworząc piękną, stożkową falbankę, a do tego były cały czas zimne, no i pyszne. Jak? No jak to możliwe? Gdy dorosłam,…
Szparagi – moim zdaniem jedno z piękniejszych warzyw. Gdyby ktoś przyniósł mi je w formie bukietu do wazonu, wcale bym się nie pogniewała, a wręcz przeciwnie – podziwiałabym ich żywozielony kolor, przepiękne, kwieciste wręcz główki i smukła sylwetkę… To dla…